Witam szczęśliwych posiadaczy fabi
Jako iz od pewnego czasu planuje zakup fabi(czyt. zbieram kase) ,mam prośbe do uzytkowników tych aut.
W tej chwili jest ciekawa promocja na zakup skody fabi kombi w cenie hatchbacka
Czy do tego auta wystarczy silnik 1.2 (64 km) bo cena jest prawie 3 tys nizsza od
motoru 1.4 (75km)
Za ta kwote to mozna dołozyc sobie np klime(na którą sie jakoś uparłem bo jak wydaje juz 40 koła to klime chce miec)
Jakos kombi lepiej mi sie podoba no i miejca wiecej (wakacje zawsze samochodem)
Prosze uzytkowników o opinie czy ten 1.2 to bedzie za bardzo wyzyłowany silnik do tego auta?
Pozdrawiam i zycze szerokiej drogi

Jak kupowałem swoją to kierowałem się takimi samymi przesłankami. Tzn. kombi ze względu na funkcjonalność (niestety musiałem dopłacić) i klima ze względu na komfort.
Wybrałem silnik 1.2 12V i muszę powiedzieć że jestem zadowolony.

Początkowo nie brałem go w ogóle pod uwagę bo jakoś nie mogłem uwierzyć że da on sobie radę z kombi. Zrobiłem jazdę próbną na 1.4 75km i wcale mnie nie zachwycił - gościu z salonu zaproponował test tego 1.2 12V zrobiłem kilkanaście, albo i kilkadziesiąt kilometrów porównawczych na obu silnikach co prawda sedanem (ale gabaryty i masa zbliżona do kombi). Jazdy próbne robiłem w sumie kilka razy w tym również z kompletem pasażerów
i muszę przyznać że prawie niezauważalna gołym okiem różnica nie była warta dopłaty do silnika 1.4. Zwłaszcza że dopłacałem już do kombi, klimy, lakieru, wersji Ambiente...

Jeżdżę głównie sam, albo z żoną i nie sprawia on żadnego kłopotu. Jak się zapakujemy na wakacje to faktycznie może przydałoby się jeszcze trochę koników - zwłaszcza na autostradach. Do 140 sobie dobrze radzi (wiem, pojęcie względne) ale potem już się kończy moc i niestety trzeba trochę zaczekać aż osiągnie 160, z resztą nie polecam ciągłej jazdy z tą prędkością bo to już powoli jest koniec obrotomierza a i gaz już prawie w podłodze...
Ale biorąc pod uwagę, że takie wyjazdy zdarzają sie kilka razy w roku, a jednak na codzień eksploatujemy auto w innych warunkach to nie jest to czynnik decydujący, przynajmniej w moim przypadku.

Dlatego w codziennej eksploatacji jestem z niego jak najbardziej zadowolony i jeśli miałbym wybierać ponownie to też chyba ten motorek. /edit by kros 26/02/2007: no i wybrałem - oprócz kombi kupiłem również htb z tym silnikiem/

Moje zużycie za 2005 rok to 6,09 l/100km (a wiadomo, że w zimie pali więcej a w lecie jeżdżę na klimie) czyli generalnie niezły wynik, podejrzewam że na 1.4 musiałbyś liczyć przynajmniej literek więcej. Od stycznia 2005 zrobiłem około 50.000 i ten jeden literek dał mi już oszczędność 500 litrów!

No a jeśli chodzi o suche fakty to różnica w mocy to zaledwie niecałe 15% a w momencie obrotowym 11% przy czym silnik 1,2 ma max. moment szybciej bo przy 3000 obr. a 1,4 przy 3800 więc żeby go w pełni wykorzystać musisz wyżej go kręcić - co znowu jest obarczone większym zużyciem.
Producent podaje czas przyspieszenia 0-100 km/h
16,3s dla 1.2 64 KM
14,1s dla 1.4 75 KM
Ja jak swojego testowałem w bardzo nieprofesjonalny sposób tzn. ze stoperem to wyszło mi do licznikowej setki 14,7s

Podsumowując - jeśli nie kupujesz auta na wyścigi i nie wozisz na codzień ciężkich gratów i to w długich trasach to 1.2 powinien wystarczyć.
Takie jest moje zdanie i taka była moja decyzja

Jeśli to będziesz samochód tylko do miasta i będziesz jeździł sam i bez ładunku, to 1.2 od biedy starczy...

1.4 16V 101KM, ten bedzie gites ja taki dostałem i jestem zadowolony

kros, ale esej

a ja zastanowilbym sie czy nie lepiej wydac te 40 kola na auto uzywane ale z mocniejszym silnikiem - np. ostatnio w skodzie w Rybniku ktos zostail w rozliczeniu skode fabia kombi , czarna , silnik 1.4 , klima , 4 poduchy rok 2004 i co najciekawsze wystawiona byla z cena 28.000 -

ja gdybyn mial kupowac teraz auto nie kupowalbym nowexa od dealera- na samym starcie jakies 4000 juz w plecy

nowe to nowe
takie moje zdanie

Patrząc na wykresy silników nie należy sie opierać na mocy maksymalnej o momencie tylko na krzywej przebiegu tych parametrów.
Z moich wyliczeń wychodzi że jednostka 1.4 75KM w użytecznym miejskim zakresie obrotów 1500-3500 jest silniejsza aż o 19% (średnia moc w ty zakresie 1.4 to 44KM a w 1.2 tylko 37KM) a średni moment obrotowy jest większy o 14% (1.4 - 114Nm, 1.2-100Nm).

przelozenia 1,3 i 4 biegu dla obydwu silników sa takie same (wg danych ze strony www.seat.pl) a więc różnice jedak są duzo większe niż gdyby porównywać tylko maksymalną moc i moment obrotowy.

Ale wiadomo to tylko cyfry, najlepiej przejechać się obydwoma wersjami testowymi z salonu i bedzie wiadomo czy 1.2 wystarczy...

ps. Luki - bez obrazy ale twoje wypowiedzi są porażająco przydatne zresztą jak i w poprzednim wątku o tuningu 1.2

kazdy ma swoje zdanie ale mnie by chyba krew zalala gdybym dal 40 kola za nowe auto i leciala mi woda do srodka - w uzywanym tak to juz nie boli

heheheh masz racje:):)

a o co chodzi z ta woda (bo nie kumam)

Pozdrawiam

Niektóre fabki mają taką przypadłość, że dostaje im się woda do środka przez drzwi

Moim skromnym zdaniem to faktycznie miedzy 1.2 a 1.4 przy normalnej jedzie nie ma wielkij roznicy.
Ja uzykuje 1.4 i przed zakupem mialem podobny problem.
Stwierdzilem jednak ze w sumie te 15KM wiecej przyda sie.
Jestem zadowolony ze swojej decyzji.
Auto jest w wersji Ambiente + klima, i wlasnie przy tej klimie okazuje sie ze jednam troszke wiecej mocy przydaje sie.
Jezdzilem jako pasazer 1.2... i musze powiedziec ze fajnie toto chodzi dlatego jak nie potrzebujesz auta do bog wie czego to wybierz 1.2. A na polskich drogach 140km/h to i tak za duzo zwlaszcza na koleinach i innych nierownosciach.
A jezeli zastanawiasz sie nad klima - to ja polecam w 100% - lepiej zejsc z silnika niz pozniej w goracy letni dzien pluc sobie w brode ze przydalaby sie klima.
Nie wiem jaki jest twoj stosunek do kredytow, ale moze wzialbys lekko w kredycie autko :]
np Ambiente 1.4 16V 75KM + klima + lakier 43000zl masz wszystko co potrzeba za w miare przyzwoita cene.

Autko ma być skredytowane 20 tys wpłacam + 20 tys w kredycie na powiedzmy 5 lat
można by na 3 latka wziac ale wtedy zadna uciecha z autka bo zamiast jechać na wakacje to oszczędzasz na rate
Mozecie dać namiary jak pozbyliście sie tych przecieków drzwiowych?

Zobacz na http://www.fabiaclub.pl/ dział techniczny->uszczelnienie tylnych drzwi