Cela już dawno miałeś nagrać odgłosy swoje TSI a tutaj jakiegoś Gulfa Nam wklejasz, łeee, nie potrzebnie włączyłem głośniki.

Ok. Tak zrobię.

Start mojego silnika na zimno z rana:
http://www.youtube.com/watch?v=yxjXoNKj ... e=youtu.be
Filmik został nakrecony do momentu przejścia z wysokich obrotów na niskie.

Filmik drugi - drugi też start z rana.
http://www.youtube.com/watch?v=FieioUCi ... e=youtu.be

Przebieg coś tam ponad 5500.

Praszam za jakość, nie mam nic lepszego.

Cela, nie wiem czy to wina kiepskiej jakosci nagrania, ale ten Twoj silnik to brzmi strasznie dziwnie.

Względem realnego dźwięku jaki wydaje w rzeczywistości, to ten z filmiku w moim odczuciu jest ostrzejszy niż faktycznie.
A co tym dźwięku jest dziwnego? Przy tych rozruchu porannym na zwiększonych obrotach robi się dodtakowydźwięk, bo mam wrażenie że coś wchodzi w wibracje. Oprócz dźwięku silnika co jakis czas pojawia się drugi dźwięk, jakby coś wpadało w rezonans. Ale w sumie tylko tyle przychodzi mi na myśl czytając, że silnik chodzi "dziwnie".

http://youtu.be/yxjXoNKjA98?t=1m8s

Slychac jakby zawory byly rozregulowane. Brzmi jak traktor.

Właśnie na tym filmiku słychać to jakby głośniej, niż jest w rzeczywistości. Daleko mu do dźwięku traktora czy diesla, a na tym filmie faktycznie w tym momencie tak słychać. :/

Ja też niczego szczególnego nie słyszę. A ten "traktor" to pewnie dlatego, że położyłeś komórkę na silniku (czy gdzieś bardzo blisko bo klapę masz otwartą) a mikrofon plus bardzo bliskie źródło dźwięku daje taki wyolbrzymiony efekt (wszystko skrzeczy, trzeszczy, klekocze). Daj komuś komórkę, niech stanie dwa kroki od samochodu, albo lewą ręką trzymaj komórkę a prawą odpalaj (ja tak robiłem http://www.youtube.com/watch?v=bsqRkZxBzs4 ) i pewnie wyjdzie normalne odpalenie.

Komórka leżała na jakimś plastyku obok silnika. Nakręcę jeszcze filmik z ręki, bo tak jak piszesz dźwięk na filmie, a dźwięk faktyczny to zupełnie inne "moce".

Witam!
Mam na imię Tomasz. Z zaciekawieniem doczytuję się Waszych przygód z silnikiem TSI. Razem z ojcem zajmujemy się silnikami VW prowadząc profesjonalne centrum naprawcze jednak działamy tylko na zlecenia firm. Nie mogę zdradzać więcej szczegółów. Z racji tego, że koncern VAG postawił na taką konstrukcję musiałem odbyć wiele szkoleń i do wielu rzeczy dojść sam obserwując i pracując na autach z tym silnikiem-głównie 1.2 tsi. Czuję się kompetentny - jeśli mogę pomóc rozwiać Wasze wątpliwości chętnie pomogę. Nie odbierajcie tego jako jakiegoś podtekstu. Od tak chciałbym się podzielić swoją wiedzą a także zdobyć dodatkowe informacje o tym silniku. Nie jestem wszechwiedzący a bardzo cenię sobie wiedzę zdobytą od innych użytkowników. Macie pytania piszcie. Pozdrawiam.

Dlaczego na zimno 1.2 TSI jest mocniejszy (a przynajmniej sprawia takie wrażenie) od silnika zagrzanego?

Stara szkoła mówi że silnika na zimno nie powinno się testować dlatego nigdy jako użytkownik tego nie sprawdziłem. Nie mniej jednakże komputer zwiększa ciśnienie wtrysku przy obniżonej temperaturze silnika (coś w rodzaju ssania w autach z wtryskiem pośrednim). W związku z tym może powstawać taki efekt. Na podobnej zasadzie działały tzw. boxy pseudo tuningowe, które oszukiwały komputer poprzez zaniżanie temperatury z czujnika temapratury cieczy i wówczas auto sprawiało wrażenie bardziej dynamicznego bo mieszanka paliwowo-powietrzna (w autach na wtrysku pośrednim) była wzbogacona. Ot cała filozofia.

Czy modernizacja silnika 1.2 TSI z łańcucha na pasek, to przyznanie się producenta do porażki, że nie potrafi zaradzić nic na to?
Czy uczą Was na szkoleniu że silnik ten nie będzie "łatany" ponieważ wszelkie jego wady są znane?
Jaka jest żywotność silnika 1.2 TSI, podobnie jak 1.3 CDTI (FIAT) 150 tyś km i śmierć ?
Najsłabsze ogniwo 1.2 TSI - łańcuch ?
Są już w PL zagazowane 1.2 TSI, spotkałeś się ? Na przykładzie instalacji gazowej ICOM JTG HP, pomijam VIALLE.
Czemu silnik 1.2 TSI w okresie jesienno-zimowym dużo rzadziej wchodzi na starcie w podwyższone obroty niż latem kiedy jest k**** gorąco ? Na przykładzie tego samego auta, z zachowaniem tych samych warunków pokonywania trasy i jej długości, oraz sposobu garażowania. Latem kiedy na zew. było 26 st. C (auto na słońcu) potrafi odpalić na 1200 obr/ min a dziś kiedy mamy poniżej 12 st. C na zewn. godz. 15-ta odpala jakby nigdy nic od razu 800 czy 900 obr/ min.

Teraz ja mam pytanie.Mój TSI potrafi przez tydzień jeździć jak muł , pod pedałem brakuje mocy i silnik wydaje się głośniejszy.Osiągi licznikowe niby są o.k.Mijają dni nagle silnik ożywa i zaczyna zapitalać.Czuje jakby mi doszły dodatkowe niuty z dołu.Miałem też takie sytuacje że samochód zaczął nieprawdopodobnie przyśpieszać z dołu przy delikatnym muskaniu gazu do czasu wyłączenia silnika.Nie mogłem uwierzyć że to ten sam samochód.Po ponownym uruchomieniu jeździł ładnie ale już bez efektu łamania kręgosłupa.Zastanawiam się czy to usterka czy ten typ tak ma.Błędów brak.

A paliwo jak w tym okresie ? Radzio