Tak na marginesie, za 9900, to niezły szrot musiał być... Nawet nie podlega to dyskusji, że za takie "super okazyjne" pieniądze auta (dobrego) nie kupimy

Ja podkreślam jeszcze raz


Jeśli zajdzie ku temu potrzeba, przeznaczę WIĘCEJ, z F2 już i tak zrezygnowałem.

Pierwszy post włącznie z tematem zmieniłem, żeby to się nikt już nie czepiał... ;
myślę, że wszystko jest teraz jasne, a moje wymagania względem budżetu urealnione

Pzdr

Jeśli masz 2 dychy na 1-dynkę to juz takie ze trzy znalazłem. Szukajcie a znajdziecie kolego czas + internet robi swoje;)

W tej kasie znajdziesz

Zależy gdzie szukałeś
Ja szukam codziennie, nawet w pracy, co kilka godzin przeglądam na okrągło, choć czasu za bardzo nie mam.

Fakt, że skupiam się w obrębie mazowieckiego, ew. dolnośląskiego bo niestety moja praca nie pozwala mi na jeżdżenie po całej Polsce...

W Warszafffce niestety same szroty i picowane przez handlarzyków "perły", "igły" i nie wiem jak oni je tam jeszcze nazywają..., a!, już wiem - "laleczki/lalki"

Pzdr

kojoo na śląsku to samo, kolega szuka do 12-14tys zł Fabke w combi, tak samo same szroty

Mi się ta Fabia podoba, 2006r. troszkę ma już przebieg ale... stoi w komisie Skody w Lublinie http://www.uzywane.zagiel.pl/samochody_ ... =C25953381

162 000 to dla was przebieg? Bez jaj, mój motocykl ma 170 000 przejechane, a ma tylko 2 cylindry

162k jak na benzynę (patrząc na rocznik) to chyba dość sporo
W dużej mierze, to wszystko zdaje się zależy od tego, w jaki sposób użytkuje się wozidło.
Skoro gość takie przebiegi trzaskał, to mógł wybrać ropniaka.

162 kkm i 6 lat ma auto, co daje rocznie 27kkm, w miesiącu 2250km, 75km dziennie, czyli powiedzmy codziennie do pracy 38 km w jedną stronę. To są duże przebiegi?
Idzie kupić z mniejszym przebiegiem, ja wcześniej miałem 2002 i 96kkm przebiegu udokumentowanego (koniec 2010). W półtora roku zrobiłem ponad 50 000km.
162kkm to dopiero dobrze co dotarty silnik...

Druga sprawa, jak ktoś wali przebiegi, to obecnie częściej kupuje się nie diesla, tylko zagazowane autko. Różnica w kosztach niewielka na korzyść LPG, ale przy przebiegu różnica robi się już znaczna.

jak trochę dołozysz do budżetu to chętnie sprzedam Ci swoją

No, piękna!
Ja raczej na chwilę obecną szukam już na Pb.

"Trochę dołożyć", to takie względne pojęcie..., tzn. ile konkretnie?

RiSe ja myślałem ze juz dawno sprzedałeś ją

Jak szukasz na PB to kwoty nie ma sensu żebym podawał.



Bo ja tak chcę sprzedać Wiesz ciśnienia nie mam a jak ma ktoś przyjechać albo dzwonić i mówić mi że ten rocznik jest kilka tyś tańszy na allegro to szkoda mi nerwów

Znam przynajmniej dwie osoby, które kupiły fabię I z rocznika około 2000, gdzie na liczniku jest dużo poniżej 100 kkm-ów.
W jednej jest nawet poniżej 50 kkm.. i przebieg jak najbardziej prawdziwy

U mnie 28 kkm w cztery lata kolego didek więcej wiary w uczciwość ludzi