Rocznik 2002 przejechane 42000 km

to trochę wcześnie jak na wysypanie sondy. Chyba że jeździłeś na kiepskim paliwie (ale to i tak wcześnie). Czy mistrzowie z ASO zdiagnozowali to VAGiem?

Po badaniu Vagiem ustarka była określona jako zwarcie na + sondy lambda

hmmm, mi kiedyś zdiagnozowali VAGiem usterkę (zupełnie inny temat) i było to prawidłowe wskazanie, więc może i racja. Ale np. w Lanosie też miałem taki problem z kontrolką silnika i rozwiązanie było zupełnie insze.
Tak jak podawał Yogi - w tym linku masz sondę za 155PLN, pozostaje tylko znalezienie fachowca, który to wymieni (jeśli nie podejmujesz się własnoręcznie) za rozsądniejsze niż ASO pieniążki i z większą starannością

Mr T dzięki za podpowiedź i pomoc

Niby 101KM a ja tego nie czuje.... Pozdro dla ziomkow z 1.4 16V 101KM

A ja w moim czuję! Tylko trzeba pamiętac o odpowiednich obrotach silnika!

dobrze pisze polac mu

AMEN, bracie!
Tak jak w podpisie, życie zaczyna się powyżej 4000rpm.
Poza tym muszę przyznać, że cały czas jestem mile zaskakiwany spalaniem tego silnika. Wróciłem właśnie z wczasów - trasa Bydgoszcz - Władysławowo + wycieczka na Hel, i przy dystrybutorze średnie spalanie 6,58 litra na 100km. A rodzina w komplecie, kufer zapakowany solidnie.

Stwierdze tak, moc jest w tym silniku tylko trzeba ja umiec wykorzystac!!!

musze odpowiedziec na pytanie ile idzie fabia bo jak slysze was to sie zastanawiam po co kupowaliscie fabie z tym silnikiem!!! kupilem auto nowe z salonu wiec przez dluzszy czas nie wysilalem silnika.producent podaje ze dopiero po przekroczeniu 5 tys km zuzycie oleju stabilizuje sie i silnik jest "dotarty". tak tez zrobilem . nadazyla sie okazja by jechac po autostradzie. sam bylem ciekaw czy wycisnie cos ponad te zadeklarowane 185km/h. jechalem z jedna osoba plus ja kierowca zatankowalem benzyne 95 wiec slabsza niz 98 i zaczelem sie rozpedzac. polecialem 200 bez problemow ale nie bylo do dechy. po jakims czasie znow nadazyla sie okazja sprawdzenia bo kusilo mnie ze nie dalem na maxa byl lekki wiatr i troche spenialem.tym razem mialem dwie osoby dodatkowo lecz brak wiatru.210!!! udalo sie wyciagnac bez najezdzania na czerwone pole na obrotomierzu !!! o spalanie nie pytajcie bo komputer pokazywal 16,3 .pewnie myslicie ze silnik dostal w du.. ale musze was rozczarowac po dwukrotnej jezdzie z predkoscia 200 spojzalem na bagnet i nic jak bylo tak jest.mam ja juz rok i poziom jest na srodku to sie nazywa niemiecka jakosc.
ps. szcunek dla starszych co maja dzieci i boja sie zakosztowac tej radosci hehe
pozdrawiam wszystkich 101 power

artur, powiedz mi tak: jaki masz obecnie przebieg? Jak jeździsz, kiedy nie rozpędzasz się do 200km/h? Pytam, bo przez pierwsze półtora roku jeździłem sobie głównie po mieście, od czasu do czasu tylko jakaś trasa i wtedy dynamicznie. I poziom oleju faktycznie był taki, że właściwie przestałem sprawdzać. Od maja br zacząłem przejeżdżać 1.000km (trasy po ok 140km) w półtorej tygodnia i okazało się że po 7.000km ubyło mi oleju tak, że zapaliła się kontrolka. Z moich obserwacji wynika, że wciąga gdzieś tak ok 0,5l na 2.000km. Serwis po oblookaniu bez specjalnego rozbierania nie stwierdził wycieków ani innych zauważalnych nieprawidłowości, a zużycie mieści się w normie podawanej przez producenta. Także jak widać różnie to z tym olejem bywa...
Co do prędkości, to ostatnio dojeżdżając do Poznania trasą Warszawską bujnąłem się do 185km/h bez specjalnego wysiłku, powiedziałbym nawet, że silnik się rozkręcał . To akurat najbardziej podoba mi się w tym silniku. Diesel daje kopa, ale za chwilę kończą się obroty - tu rozwijanie mocy jest bardzo harmonijne po całym zakresie obrotomierza aż do odcięcia. I to lubię. Nie wiem, czy zaglądałeś TUTAJ - jest tam wykres mojej fabki. Seria. Można sobie porównać z tym co mówi producent .

mr t. wykres jest ok podoba mi sie napisz ile kosztuje taka przyjemnosc? .mam dopiero niecale 10 tys km a jezdze tak 100 120 bo wtedy pali najmniej olej tylko przyciemnil sie w stosunku do tego gdy sprawdzalem w salonie. myslisz ze filtr sportowy cos daje?

zmierzenie w Poznaniu kosztowało mnie 70PLN. 10 tys km to jeszcze, że tak powiem nic . Ja mam obecnie 30 tys i to w sumie też jeszcze nie dużo. A sportowy filtr? Z tego co słyszałem może zabrać coś z dołu i dać w górze obrotów, ale i tak nie ma pewności. Trzeba by zakładać różne długości dolotów i mierzyć jak się zachowuje. Wkładka sportowa do ori puszki też może coś dawać i większe jest prawdopodobieństwo, że nic nie ubędzie. Ja sobie temat na razie w ogóle darowałem. Jak na razie seria zupełnie mnie zadawala.

Moja Fabia miala ostatnio probe ognia, powrot z wakacji, 4 osoby na pokladzie, pelny kufer (kombi) dodatkowo kilka toreb w aucie z tylu, gdybyscie widzieli jak siadl, az mnie serce bolalo Ale co tam na trasie katowickiej 195km/h bez problemu a auto troche ważyło (zaladowany byl nawet kamieniami ), 195km/h i to nie koniec jeszcze zostalo troche tylko wolali aby zwolnic