Owszem do silnika wysokoprężnego nie powinno się zastawiać wlotu powietrza, ale jeśli ktoś ma założoną instalację gazową to i tak ma zatkany wlot powietrza, żaby się samo nie cisło do wlotu tylko silnik ma sam pobierać powietrza. W takim przypadku według mnie można zasłonić wlot, i ja też właśnie tak to stosuję. Mam samochód z instalacją gazową przez gazowników mam zasłonięty wlot powietrza, na zimę z uwagi na to, że pokonuję krótkie odcinki to zasłaniam wlot powietrza osłoną Heko i silnik szybciej się nagrzewa, jeśli mam jechać w dłuższą trasę to ja odsłaniam wlot powietrza. Z tą osłoną jeżdżę już siedem zim i już wyjąłem ją z paczki na kolejny sezon ale jeszcze nie założyłem.

Przekonaliscie mnie. W takim razie ja już znalazłem i zakładam ,o na przyklad to: http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=1938# . Będę jej używał na krótkich dystansach dziennych (dom-praca-dom) 12km.

Jak to wygląda? Ile kosztowało? Gdzie to wmontowałeś?




A co Ty stosujesz jako osłonę miski olejowej?

witam,zalozylem sobie kolejna zime oslone wlotow gora-dol bo przede wszystkim nie musze zamykac przy starcie obiegu powietrza zeby nie dmuchalo zimne (nawet przy wylaczonym nadmuchu) do wewnatrz...
czytalem tutaj wypowiedzi ,ze to szkodzi itd... ja sobie zadalem jedno proste pytanie i odpowiedzialem sobie sam praktycznie.
Silnik po trasie 100 km jazda jakies 110/120km/h w lipcu temperatura otoczenia ok25-27 stopni slonecznie,owiewek brak ma sie rozumiec, otwieram maske, bucha gorac o przedni pas sie dotknac nie mozna,jajka mozna smazyc...
teraz ta sama trasa ,predkosc, dzis ,grudzien -5 obie owiewki gora dol , otwieram maske czuc cieplo wokol silnika, ale do pasa sie swobodnie moge dotknac... ogolnie silnik jest cieply... i tyle praktyka
mam pytanie : ktore warunki dla silnika sa gorsze wg powyzszego opisu, pozdr.

ps... acha ktos celnie zauwazyl,ze gdyby zasloniecie wlotu bylo zasadne to producent sam by wpadl na taki pomysl... no ja wlasnie w grilu F2 widze ze producent gorny wlot do polowy zaslonil...

Ja posiadam tylko tą dolną cześć i o wiele szybciej się rozgrzewa i ciepełko leci obecnie wracałem z pracy jazda max do 3 biegu wjeżdżam do garażu 5 minut chodzi samochód a tu on sie jeszcze dobrze nie rozgrzał więc myślę by obecnych warunkach snieżyca wolna jazda warta skórka wyprawki

podzielam zdanie listek2000 pomimo, że mam benzynke

no i dzis zrobilem test temperatury plynu po przejechaniu 110 km termometrem od ciast i wyszlo 80 st C czyli w normie, wyszlo na to ,ze plyn ma temperature odpwiednia.
Podsumowujac, czy to silnik zasloniety czy odkryty czy to lato czy zima zawsze bedzie mial te sama temperature... bowiem od tego sa urzadzenia ,ktore czuwaja nad jego optymalnym cieplem tj jak wentylator ,termostat ,pompa wody,czujnik temperatury itd...
jesli ktos pisze ,ze silnik ma "ciezko" to chyba ma na mysli ,ze czesciej sie wentylator wlacza, bo chyba nie ma na mysli, ze ma kropelki potu na czole
...no wlasnie co najwyzej wentylator sie czesciej zalaczy, termostat otworzy sie na full aby utrzymac chlodnice i silnik zawsze w optymalnej temperaturze, pozdr.

Do 0 stopni było wszystko ok. Niestety jak temperatura spadła poniżej 0, moja Fabianka zaczęła niedogrzewać. Na razie radzę sobie włączając dmuchawę na 1 bieg i odkręcając temperaturę na max...w takich warunkach wskazówka dochodzi do połowy (termostat wymieniony w styczniu tego roku wiec raczej sprawny)...kiedy włączę na 2 bieg, to póki jadę jest ok. jak stanę to spada...dzisiaj założyłem na próbę tekturę (na wysokość zderzaka) przed chłodnicę i jutro zamierzam przetestować (jadę taki sam dystans jak dziś i ma być mróz podobny jak dziś)...jak będzie efekt w postaci lepszego trzymania temperatury przez silnik, to zamierzam (w związku z tym, że żadna firma nie zrobiła dolnej osłony do Fabii I) zrobić sobie taką osłonę z plexi...od razu też napiszę, że nie zależy mi na szybszym nagrzewaniu auta, bo tu osłona nic nie da (choć jak patrzę od przodu, to ta kratka zaraz przy świetle przeciwmgłowym wpuszcza bezpośrednio na silnik dosyć dużo zimnego powietrza)...z poprzedniego auta jednak wiem, że taka osłona potrafi ustabilizować temperaturę silnika i na to właśnie liczę. Górnej osłony nie zamierzam zakładać, bo w Fabii blokuje ona dolot powietrza i tak na prawdę osłania niewielką część chłodnicy - moim zdaniem najwięcej powietrza wlatuje właśnie dołem...

jako zagorzały przeciwnik zastawiania chłodnicy tekturą - kupiłem dziś osłonę wlotu powietrza (grila) HEKO

jutro zrobię trasę po mieście ok. 30 km z przerwami, a w piątek trasę ok 40 km spokojnej jazdy ciurkiem i zdam Wam relację z szybkości grzania silnika

przyjrzałem się też dziś budowie fabii i muszę stwierdzić, że zastawienie wlotu powietrza (grila) niczym nie powinno zaszkodzić (w zimie), bo dołem wpada i tak na tyle dużo powietrza by schłodzić (poprzez chłodnicę) silnik (w szczególności moje wiecznie niedogrzane SDI)

pożyjemy, potestujemy i zobaczymy - zdania o zastawianiu tekturą (całkiem) chłodnicy raczej nie zmienię, ale może osłona grila dla SDI to jest to

Tak jak pisałem, zasłoniłem dziurę w zderzaku (od środka), tam gdzie jest chłodnica i tą kratkę obok. Dziś zrobiłem trasę 3x20km i stwierdziłem co następuje:
1. nie nagrzewa się szybciej - tak samo jak bez osłony
2. za to jak złapie temperaturę, to z osłoną trzyma ja na prawdę stabilnie - chwilowe postoje nie powodują już tak drastycznego opadu wskazówki temperatury
3. temperaturę 90 stopni złapał po 18km mimo wentylatora odpalonego na 2 biegu - bez osłony było to niemożliwe.

W związku z powyższym zamierzam zrobić z plexi dolną osłonę do Fabii (żadna firma tego nie robi)...górnej nie zamierzam zakładać, bo tam w fabii SDI jest dolot, a ten powinien być odsłonięty...poza tym dolna osłona powinna ochronić chłodnicę przed solą i kamieniami...

no i pojeździłem z osłoną wlotu całe dwa dni i muszę stwierdzić, że zarówno w trasie jak i po mieście jest mała poprawa (na oko z 15%),
SDI wprawdzie nie grzeje się jak benzynka, ale z włączonym PTC można będzie jakoś zimę przeżyć