Witam wszystkich..
Od wymiany oleju mam jakies wycieki pod autem.. być może wcześniej były, ale nie zwracałem uwagi.. nie wiem.. ale do rzeczy..
Raz mam pod autem nakapane... (wygląda na olej) a raz nie.. po wymianie oleju mechanicy mi powiedzieli że uszczelka pod głowicą mi się poci.. ale zeby jeździć.. bo powiedziałem że po uruchomieniu auta śmierdzi mi spalinami a w aucie.. to mi powiedzieli że to własnie tak może być że olej paruje.. nie wiem nie znam sie;)
Powiedzieli żeby jeżdzić i sprawdzać poziom oleju.. no i po prawie 2 miesiącach stan oleju się widocznie nie zmienił.. a praktycznie codziennie mam nakapane pod autem.. mówię praktycznie codziennie bo zdarza sie że nie ma nic.. np. dziś.. było sucho:)
No i nie wiem.. może ciec coś innego niż olej silnikowy?? aaa.. jeszcze jedno.. podobno przy zużytej uszczelce pod głowicą w płynie chłodniczym są zmiany.. mówie o barwie. konsystencji.. zapachu.. no a u mnie idealnie różowe i nie pachnie olejem:(
Stąd się trochę pogubiłem.. Fabie mam od 09.2008 troche powymieniałem bo ma przebieg 235.000.. trochę jeździła choć młoda jeszcze (07.2003) i ogólnie nie narzekam..
Dalje idąc mam jeszcze pytanie co do oleju.. od jakiegoś czasu zalewany jest 15W40, a słyszałem że powienien być zalewany 5W50 i że ten mineralny pogarsza osiągi i zwiększa spalanie.. faktem jest też że jakoś wiecej mi pali, tzn.. jeżdzę praktycznie codziennie po 60km do pracy, także na baku przejeżdzałem ok 800km(40litrów) a teraz 700 nie przejadę z tego ostatniego tankowania:( I to też mnie troche wk... Nie wiem chłopaki.. Jak możecie coś podpowiedzieć to bardzo byłbym wdzięczny..
Pozdrawiam całe forum..
Adios..

w SDI - no nieprzsadzajmy - chociaz mineralny to tez przesada w tym silniku - przy tym przebiegu to na syntetyku powinna jeszcze fabka smigac.

Ale wracajac - jak duze jest to nakapane???? A skrzynia biegow sprawdzona czy to przypadkiem nie kapie z niej????

I widzisz slady bo nie masz oslony pod silnikiem

witam kolege mam 1.9 sdi i wyglada to tak: olej wymieniam co 9000 do 10.000 plus wszyskie filtry ,moja skodzilla jezdzi na Mobil 1 5 W 50 zero kapania jedynie niewielkie kropelki na skrzyni biegów i to wszysko mam przejechane 140,000 samochód był z holandii jak cos to pisz pomozemy Grzegorz z łodzi

1. gdzie dokładnie kapie ? Pod silnikiem ? (czy masz osłonę pod silnikiem ?) Bardziej na środku/pod skrzynią ? Czy masz klimę ? Jeśli tak, czy to nie wygląda bardziej na wodę ?

2. trochę dziwne, że przy 235kkm zalewany jest już 15w40. jeśli dodać, że autko masz od w sumie niedługo - może autko ma niestety większy przebieg ? (mocno gdybam, ale...)

3. mnie jak śmierdziało spalinami w poprzednim aucie (nie Fabia), to miałem pękniety wydech z przodu. jeśli masz wyciek i olej paruje z gorąca, też by się ew. zgadzało. czy śmierdzi w kabinie jak puscisz nawiew czy kiedy ?

Witam Panowie.. dzieki za odzew marcinw..
Marcin..
Mam osłonę pod silnikiem, a kapie tak mniej więcej po środku i jest to brunatnoczarny wyciek lepki i gęsty, a więc woda odpada, poza tym nie mam klimy.. Jesli chodzi o przebieg to jet udokumentowany bo auto kupiłem od przedstawiciela handlowego a własciwie od firmy, w której ten człowiek pracuje, takze więcej nie ma niz na liczniku.. Ponadto spalinami śmierdzi jak włącze nawiew zaraz po uruchomieniu silnika, później smród zanika.. Bez włączonego nawiewu nie czuć smrodu.. Martwi mnie coraz bardziej, to że dużo pali, tzn. na ostatnim baku (40l) przejechałem zaledwie 600km, co daje 6,66l/100km w cyklu bardziej trasowym niż miejskim.. Poza tym zastanawiam się czy jest możliwa nieszczelność uszczelki pod głowicą jak w płynie chłodniczym nie ma ani kropli oleju, tzn. płyn jest praktycznie idealnie rózowy i nie zmienia się jego poziom.. Patrzyłem też ostatnio stan poziomu oleju i tez nie budzi żadnych niepokojących podejrzeń, tzn. jest na poziomie 3/4 podziałki określający prawidłowy jego poziom.. Gubię się, bo musze przyznac że to pierwsze moje auto, poza tym kupione od bliskiego znajomego, który powiedział żebym je brał bo jest w super stanie.. Aaaha, jeśli chodzi o wydch to też mi to przyszło do głowy więc przy wymianie oleju powiedziałem mechanikom żeby sprawdzili szczelność wydechu i podobno jest szczelny,a smród wg nich jest wywołany tym poceniem się uszczelki pod głowicą.. Po wymianie byłem jeszcze raz u nich i mówiłem o swoich obawach i o tym wycieku.. powiedzieli żeby jeździć i że jak na prawde zacznie znacznie ubywać oleju to trzeba będzie wymienić uszczelkę i planować głowicę, ale to koszty więc póki co jeździć.. Nie wiem.. może coś ściemniaja:( Jeśli jest ktoś z Białegostoku to niech napisze czy coś wie o warsztacie Kowalewskich, może mają niechlubne opinie, bo ja jeżdżę do niech ze względu na to że po prostu od jakiegoś czasu serwisowali to auto u poprzedniego właściciela... Pozdrawiam i dziękuję z góry za jakiekolwiek uwagi.. pomoc.. rady..

[ Dodano: 2009-03-23, 09:07 ]
Pozdrawiam BLACKMANGRZES..

jak masz oslone ta ktoredy to wykapuje - widzisz gdzie mokre miejsca na silniku???? wjedz gdzies na kanal , lampa i sprobuj znalesc gdzie wisza krople tej cieczy

Witam!
Proponuję sprawdzić pompę wtryskową, czy przypadkiem z niej nie kapie. Miałem ten sam problem, nakapane pod samochodem i to po środku osłony dolnej wisiała kropelka. Okazało się że cieknie pompa wtryskowa. Najlepiej ściągnąć osłonę od góry silnika, uruchomić silnik i powinno widać, czy przypadkiem nie cieknie z niej.
Pozdrawiam

OK, to ja powiem tak:

1. kanał, lampa i oględziny. Ewentualnie przeczyszczenie okolic silnika (ale przez kogoś kto się naprawdę zna, a nie zwykłym wężem na myjni, bo jeszcze coś się zaleje czy woda się dostanie do silnika i szkoda będzie naprawdę duża !) i oględziny po dłuższym postoju lub jeździe. Specem nie jestem, ale pompa wtryskowa by chyba ewentualnie pasowała - jest wyciek, to i czujesz smród spalonego oleju (jeśli skapuje na silnik) i większe spalanie jest

2. jeśli wyciek będzie zlikwidowany, a autko będzie raczej za dużo palić, to VAG+sprawdzenie rozrządu/początku wtrysku (nie wymieniałeś ostatnio rozrządu ? może go "fachowcy" robili ?), filtrów, wtrysków (czy nie leją), itp. Większość rzeczy będzie raczej tania i prosta do sprawdzenia (no może za wtryski troszkę zapłacisz). Z oleju mineralnego też ewentualnie bym zrezygnował - dać półsyntetyk, a jak będzie OK, to później nawet syntetyk.

3. do spalania - jeśli masz kompa, to spróbuj popatrzeć, jakie ma chwilowe spalanie i dopasować styl jazdy, żeby nie było duże (ale bez przesady w drugą stronę, bo P****** Styl Jazdy i przyspieszanie z 60km/h na 5 też mu może zaszkodzić ). Może po prostu dociskasz mu niepotrzebnie gaz (nie wiem, tylko głośno myślę). Swoja droga zależy jak szybko pomykasz - przy 130 autko swoje już musi spalić

Skoro Ci ten mechanik sugeruje uszczelke pod głowicą to zobacz dokładnie czy jest tam jakis naoczny wyciek.