Ja nie mówię o dymieniu, sprawdzają wyrywkowo. I coś tam mierzą. Ponoć kary mogą zaboleć bo idą w tysiące euro.
A co do wypalania DPF np na postoju to czuć swego rodzaju zapaszek nie musi dymić jak i tak wiadomo jaki proces trwa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

teoretycznie jest to mozliwe jesli podepna pod wydech czujnik i zaczną auto butować. na postoju niemozliwe

No tak jak pisałem podpinaja jakaś aparaturę ale robią to na parkingach przy autostradzie. Auto stoi w miejscu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

to nie wiem jak .dobry tuner (ktory rozumie jak dziala mapa paliwowa a nie tylko wgrywa) robi na luzie inna mape , na pozostałych biegach inna mapę.

dlatego Dieselgate trwał od 2010 az do zeszlego roku. tam zrobili mape zeby oszukac hamownie. (kluczowym elementem bylo to ze mapa wlaczala sie gdy przednie kola sie krecą a tylne sa nieruchome)

Byłem w u kolegi w serwisie podłączył kompa i okazało się, że pokazuje coś tam z ciśnieniem, że nie trzyma i mechanik od razu spytał czy był wymieniany filtr paliwa. Ja mam samochód pół roku, wcześniej nie wiem, ale patrząc na daty na tym filtrze to chyba był od nowego. Wymieniłem więc ten filtr i czekam. Dzisiaj błąd nie pojawił się ani razu.

Pierwszy raz zaryzykowałem i kupiłem diesla, ale powiem szczerze, że jak na razie to mój najlepszy wybór.

@weuek - masz rację, jestem zielony jesli chodzi o diesla, ale ja wychodzę z założenia, że człowiek całe życie się uczy , więc teraz ten filtr będzie już zmieniany regularnie, a kabinowy i freon, czy nie wiem co tam innego jest zapakowane do klimy to zawsze co roku zmieniam/dopełniam, choćby dlatego, że wożę dzieci.

Filtr paliwa to jedna z typowych rzeczy zaskakujących nowych (tzn. niedoświadczonych) posiadaczy diesli. Zwykle interesują się tematem wtedy, gdy pojawiają się problemy. Czyli jak taki filtr ze 100 kkm przefiltrował.
Kabinowy trzymają z 10 lat i jest spokój, a paliwa się buntuje. No i kończy się buńczuczne "tylko leję i jadę". A w aso niekoniecznie te dwa filtry podlegają rutynowej wymianie, na przykład w ramach "motorcraft service 279 zł" nie. Ale przeciętny fordziarz-asowicz ma zakodowane, że "wymienili olej i filtry".

Też tak myślałem, do niedawna. Przeżyłem dramatyczne chwile na Zakopiance wracając do domu, czyli do samego Krakowa jest cały czas z górki i tylko się muska pedał gazu aby jechać, wtedy akurat włączyło się wypalanie i tak jechałem przez wiele kilometrów, aż pod koniec wąskiej drogi, tam gdzie zaraz zacznie się po dwa pasy i ekspresówka, pojawiła się za mną zasłona dymna jak z filmów o agencie 007. Dymu było strasznie dużo i najpierw był biały, później niebiesko biały, a później to już dałem pełnego buta i dym zniknął. Podejrzewam że gdzieś tam nastąpiła kumulacja niedopalonego nadmiaru paliwa z powodu jazdy z górki na procedurze dopalania DPF, ale równie dobrze mogła to być wina paliwa, lub też dodatku do paliwa, który wlałem wcześniej aby mi nie zamarzło paliwo w górach, bo tam strasznie zimne noce były wtedy. Tak więc, w pewnych warunkach może pojawić się dymienie.

uzytkuje to auto 6 lat od nowosci. ani razu nie mialem klebu dymu za sobą , moze przebieg masz skrecony

Przebieg mam ok, zgadza się z poziomem zapełnienia dpf popiołem. Obecnie około 45g, a wartość max wynosi 70g. Ogólnie moim zdaniem Dpf mam w świetnej kondycji jak na razie, z końcówki wydechu można jeść, tak jest czysto.

Tak jak pisałem, muszę zrobić ten EGR, bo to wszystko nie funkcjonuje teraz zbyt idealnie.

ilosc popiołu odczytywam mi ostanio DGW i nie pamietam ilosci ale bylo to 7 albo 17 gram. raczej kojaze ze byla to jednocyfrowa liczba . przebieg 90k km, z egr tez nie mam problemu

wiec ciesze sie z twojego przebiegu


zastanawia mnie zawsze ze problemy przy moim przebiegu maja posiadacze uzywek a nie nowek

xtremesystems
Widzę że masz straszne pojęcie w temacie, mylisz pojęcia nagromadzonej sadzy i popiołu a to jest całkiem co innego. Sadza się gromadzi i wypala, później powstaje popiół, który się odkłada i nie wypala. Sadza dochodzi do około 22gram i zostaje włączone wypalanie, wtedy spada do kilku gram i tak w kółko, popiół się odkłada i mam go 45g. Dojdzie do 70 i DPF do śmieci.

Jakie ja mam problemy? Jedyny jest taki że nie wstawiłem nowego EGR-a wtedy kiedy trzeba było.

mowie o popiele nie o sadzy. sadzy bylo 9 gram.

dokladnie wiem kolego o czym mowie jednak nie zgadza ci sie to z twoimi 45g po 150k km
dgw az sie dziwil ze dpf w tak sobrym stanie
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Nie wiem co to za magiczny skrót "DGW", ale chyba jednak źle Cie poinformował, przynajmniej ja tak twierdzę. Weź sobie policz takie coś: 3600km = 1 gram popiołu, a niechby nawet 1 gram na 4000km, to tak czy siak musisz mieć popiół na poziomie 22-25gram. W życiu nie uwierzę że jest 17gram, jeszcze przy chipie?

Przebieg mam w tej chwili 172500km i obliczenia jak najbardziej się zgadzają dzisiaj i w momencie zakupu także było ok, a nawet mniej niż by się można spodziewać bo coś koło 38-39 gram przy 151500km.

Sprawdzając te wartości łatwo można się pomylić i nie zapominaj że są dwie wartości dla sadzy, kalkulowana i zmierzona i przypuszczam że te dwie wartości ktoś ci zapodał, a nie wartość zalegających popiołów. Masz w ogóle VCDS-a?

Taki przykład z marca 2016r.:

259 Particle filter; oil ash volume-MASS_ASH_PF 39.6738513 g
260 Particle filter; soot mass calculated-MASS_SOOT_SIM_PF 19.98 g
261 Particle filter; soot mass measured-MASS_SOOT_PHY_PF 3.30 g
263 Particulate filter ash load limit-C_MASS_ASH_PF_LIM_TEST 70.00 g

nie mam vcds