[F1] 1,9 ATD tryb awaryjny
Hej,
Wczoraj i dzis auto dwa razy nagle stracilo moc. Blad doladowania turbiny - powyzej 120kmh tryb awaryjny zalacza sie.
Obejrzalem turbo (wyjete na stol) wyglada ok, halasuja przy szybkim poruszaniem grucha klapki od geometri, ale chodza bardzo luzno - wydaje sie ok. Przy skladaniu dopiero zauwazylem wylamany wezyk od akumulatora podcisnienia... przy okazji wyczyscilem EGR a takze pospawalem wydech (trzymal sie na slowo honoru) - zrobilem kilka km - jest OK. Auto musi teraz chwile postac, wiec pisze do Was.
Mozliwe ze taka usterka (wylamany wezyk od akumulatora podcisnienia) odpowiedzialna jest za blad i tryba awaryjny?
Nie mialem lapka by zrobic logi dynamiczne wiec prosze o wskazowki na teraz