Panowie jak w temacie czym różni się 1.9sdi 64km ASY (taki jak u mnie) od tego 68km AQM np z octavi? Pytam bo to niby 4km ale zapewne są odczuwalne przy tak małej mocy poza tym SDI z większej siostry po programie generuje sporo ponad 70km. A to już odczuwalny zastrzyk mocy bo około 20%.

Odpowiadając na pytania dlaczego nie TDI.. bo miał być prosty silnik bezawaryjny i oszczędny. O ile TDI nie palu dużo o tyle elementów do psucia dużo więcej.

A mi pomiędzy 64 a 70 wychodzi około 9%. Chyba innego kalkulatora używam...

Jeśli ci na tych ~6 koniach zależy, to jednak źle wybrałeś to SDI.

jak się nie czyta ze zrozumieniem to tak jest... po pierwsze ma być oszczędne i bezawaryjne. Bez pompek turbin itp a takie jest właśnie SDI. Jak da się coś więcej z niego wydobyć to dlaczego by nie?
Tutaj widać że pomiędzy 64km i 130nm a tym co robią z SDI 68km jest jednak zdecydowanie więcej jak 10%
http://www.kreatormocy.pl/katalog/volks ... sdi-68-km/

Weź, odpuść ten wyświechtany frazes. Moc cię interesuje niejako "po drugie", ale jednak interesuje, więc grzebiesz na temat ewentualnego przyrostu. To gdzie tu moje niezrozumienie?


Z dwunastoletniego silnika bardzo niekoniecznie tyle "wyjmiesz".

Jak bym miał 1.9tdi i byśmy pisali tutaj o przyroście to by nie było problemu ani z wiekiem ani z przebiegiem. Nie masz nic do powiedzenia to się nie wypowiadaj to chyba proste prawda? A zainteresowania mam trochę inne jak przyrosty mocy i kręcenie niewiadomo jakie silników. Wystarczy przeczytaj w podpisie. Nie istotne..

Trzymajmy się tematu. Ktoś coś wie? Jak wygląda sprawa wałka rozrządu w ASY? Jest taki sam jak w AQM? AQM ma słynny wałek z wykropkowanym 38e. Nie chcę rozbierać silnika aby się o tym przekonywać tym bardziej że dla mnie rozrząd to czarna magia.

cherokeexj demona i tak z niego nie zrobisz.Bo to jest stworzone do pracy.
A co do TDI jeździłem fabią z nim 6,5 roku i jakoś tych więcej elementów też nie chciało się popsuć

nie zamierzam demona robić tylko jeżeli jest wersja 64km i 68km to chciałem wiedzieć czym się różnią i czy to przypadkiem nie wałek rozrządu... Dodatkowo można go lekko mapą podciągnąć. Kupiłem bo po pierwsze miało być tanio w eksploatacji więc bezawaryjność i małe spalanie i tutaj jest ok. Osiągi... do wyprzedzania jest słabo. Dlatego chciałbym lekko go dłubnąć. Nie kupiłbym TDI w tych pieniądzach to kolejna kwestia bo kombi z TDI zaczynały się od 10 tysi. Ja dałem 6 więc cenowo przepaść....

Kiedyś miałem Fabię 1.9 SDI ASY i jeździła tak sobie, jednak ciągle zaskakiwała ultra niskim spalaniem. Później była przygoda z Ibizą 1.9 SDI AGP, również rocznik 2000 - 4KM różnicy a samochód był znacznie żwawszy, a dodać trzeba że samochód z kompletnie nie znaną przeszłością i przebiegiem nierealnie niskim (w odróżnieniu od Fabii, która była z polskiego salonu, pierwszy właściciel). Niestety nie wiem jakie są różnice między tymi silnikami i skąd wzięło się dodatkowe 4 dzikie rumaki, ale ja się przekonałem że odczuwalnie lepiej jedzie wersja 68KM.

O, nawet wtedy jakiś filmik szalony nagrałem z przyśpieszenia https://www.youtube.com/watch?v=ytlZhTdvahc

Wydaje mi się, że te 4 KM bierze się ze skrzyni. W Fabii jest czeska konstrukcja.

Mi się wydaje że octavia też ma czeską....

Nie zmienia to faktu że podawana jest moc silnika a nie na kołach. Najciekawsze jest to że każdy wie że minimalnie te silniki się w jakiś sposób różnią (a zapewne ich osprzęt) ale nikt nie wie czym. Czy mamy kogoś kto rozbiera auta na graty na forum? Może ma 1.9SDI z fabii i będzie je rozbierał. Mój trop nr 1 do wałek rozrządu. Jeżeli ASY ma nabite oznaczenie 28E to jesteśmy w domu. AQM czyli 68km ma inny wałek minimalnie ostrzejszy z tąd być może dodatkowa moc.

P.S.
Dodatkowa moc... brzmi jak byśmy szukali dodatkowych 50 koni

Skrzynia produkuje konie mechaniczne, dobre Skoda od dawna stosuje skrzynie marki VW, zresztą Seat też.

Skrzynia nie produkuje koni, ale po części odpowiada za "wrażenia z jazdy", a jak moc jest mierzona na kołach wtedy przełożenia mają znaczenie...

To już trzeci post mówiący to samo
Po krótkiej rozmowie w kreatorze mocy zaczanam się zastanawiać na programem. 900zł z pomiarem przed i po. Zostaje kwestia czy dają gwarancję na przyrost taki jak na stronie i jak wygląda sprawa zadymienia. Czekam na odpowiedź zobaczymy co napiszą.

nikt ci na to nie da gwarancji, bo to zalezy od samego pacjenta czy zajechany nie jest itp itd...

Nie chodzi mi o dokładnie taki przyrost jak jest podany w linku tylko o jako taką gwarancję poprawy parametrów żeby nie okazało się że zamiast np 63km i 130nm zrobią 65km i 135nm a wezmą sobie tysiaczka. Chodzi mi o przyrost w okolicach kilku kucyków i około 10 niutów ale w szerokim paśmie (w granicach rozsądku naturalnie)