jak szukasz naprawdę porządnego i niedrogiego w serwisie diesla polecam 2.0 hdi od PSA.
w pl utarło sie, że vagi najlepsze co jest bzdurą.na równi z tdi postawiłbym jtd od fiata.vag'i wg mnie są trochę przereklamowane i wywindowane cenowo.moda robi swoje, sam też mam takie cudo
u siebie mam jeszcze oryginalny dwumas, przebieg 209tys km, ale już słychać, że terkocze, bede robił na sztywnym.
mi pali 6,2l ponieważ robie jednorazowo koło 11km, także auto nie zdąrzy sie porządnie dogrzać, no i latam na 8 calowych 17stkach
po trasie schodzę bez problemu na 5,5l, a nie lubię zamulać bo to i nie zdrowe dla silnika i żadnej frajdy z posiadania diesla wtedy nie ma

nie wiem jak w 2.0 ale szwagier ma salonowego partnera 1.6 hdi
wiem ze ma poniżej 100k a cale zawieszenie stuka i dodatkowo turbo gwizdze.

Nie wiem jakos bardziej ufam niemieckim dieslom

Po co szukać. Znalazłeś forda wpakowałeś w niego kupę kasy teraz sprzedaż i ktoś się będzie cieszył bo kupi auto doinwestowane. A Ty człowieku nabędziesz kolejną skarbonkę - no bo kto sprzedaje dobre auto? Zwłaszcza skodę SDI - takich aut się po prostu nie sprzedaje na normalnym rynku.

loko: dlatego po skodzine w sdi-ku najlepiej uderzyć do naszych sąsiadów. Tam jest tego trochę a że i tłuką czy tłukli te auta to i wybór duży i cyganerii jakby mniej...