FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

[F1] Mało mocy w fabi 1.9 TDi
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=13&t=2050
Strona 1 z 3

Autor:  slawikwsm [ 06.07.2006, 16:18 ]
Tytuł:  Mało mocy w fabi 1.9 TDi

Witam.
Od 3 miesięcy posiadam Fabie 1.9 TDi. Wszystko jest ok poza tym, że moja Fabia rozpędza sie max do 170km/h. Jadąc pod małą górkę 140 to max :( Byłem na komputerze bo myślałem, że to przepływomierz ale nie było żadnego błędu a mechanik stwierdził, że przepływomierz działa bo pokazywł przepływ powietrza który zmieniał sie w zalężności od naciskania pedału gazu. Napięcie na przepływomierzu przy 3000 obr/min też jest prawidłowe. Co prawda przy stałych obrotach wartość na przepływomierzu minimalnie się zmieniała ale mechanik powiedział, że tak może być. Fabia to autko z 2001 roku przebieg 91 tys. przy 90 był robieny przegląd z wymianą rozrządu. Jak ktoś miał coś podobnego to proszę o pomoc.
Pozdrawiam.[/scroll]

Autor:  FABIAAA [ 06.07.2006, 17:13 ]
Tytuł: 

siemaneczko

Obawiam sie ze i u mnie moze byc ten sam problem... ale ja swoejgo fabiana nie podłaczłem na komputer i jestem jej posiedaczem tez od około 3-4 miechów
Z tym ze ja swojej nie testowałem ile poleci, ostatnio leciałem ze stolicy 160 i mysle ze poszłby jeszcze
z Tym ze u mnie jest problem tzw zamulenia szczególnie na wyzszych biegach np 5 no i moze 4

a jak ze spalaniem jest u CIebie ??

Autor:  slawikwsm [ 06.07.2006, 17:59 ]
Tytuł: 

Jest dokładnie tak samo. 1,2,3 idzie ok ale już od czwartego biegu koniec. Pali po mieście do 6,5 l a na trasie nawet poniżej 5 l.

Autor:  16v [ 06.07.2006, 18:18 ]
Tytuł: 

slawikwsm napisał(a):
Jest dokładnie tak samo. 1,2,3 idzie ok ale już od czwartego biegu koniec. Pali po mieście do 6,5 l a na trasie nawet poniżej 5 l.


Widzę, że jestgeś z Gdyni.
Rzuć okiem na forum www.dieselteam.pl
Zaprzyjaźnioną zz tym forum firmą jest Chiptek Tuning, czyli Bosch Service z Chwaszczyna.
Może Pan Darek coś poradzi na tę przypadłość.

Autor:  Yogi [ 06.07.2006, 19:36 ]
Tytuł: 

a trzeba bylo kupic 1.4 60KM Ci latają po 190-200km/h :hysterical:

albo HTP pomyjaka na luzie 180 :smiley15:

tak na powaznie to wpuść wirusa i zacznie jeździć :browar:

Autor:  FABIAAA [ 06.07.2006, 21:05 ]
Tytuł: 

jednego tylko nie wiem czy ten typ tak ma czy moze nie. bo nie jestem jego włascicielem od nowosci... silnik jest okej tylko to przykurwienie na wyzszych biegach...

Autor:  kosz [ 06.07.2006, 21:44 ]
Tytuł: 

FABIAAA napisał(a):
jednego tylko nie wiem czy ten typ tak ma czy moze nie. bo nie jestem jego włascicielem od nowosci... silnik jest okej tylko to przykurwienie na wyzszych biegach...


Co masz na mysli pisząc że ten typ tak ma :?: jeśli chodzi Ci o spadek mocy to ten typ tak nie ma :)
Moja jest z 00r. przebieg 80k, osobiście zrobiłem nią jakies 15k (jestem 2gim włascicielem) i auto zwija asfalt jak nalezy :mrgreen: (po sofcie) jednak proponuje poszukać przyczyny przed wirusem.
Pomocne linki masz u mnie w podpisie,lepiej trafić nie mogłeś ;) pozdro

Autor:  FABIAAA [ 06.07.2006, 23:09 ]
Tytuł: 

no tak tylko ze ja nie wiem jak ta fabiana powinna chodzic prawidłowo. moja tez jest z rocznika 2000.
NIe powiem ze idzie zle ale jak dla mnie jakby mułowato :/ mooooze to tylko moje wrazenie...??

Autor:  kosz [ 06.07.2006, 23:28 ]
Tytuł: 

FABIAAA napisał(a):
no tak tylko ze ja nie wiem jak ta fabiana powinna chodzic prawidłowo. moja tez jest z rocznika 2000.
NIe powiem ze idzie zle ale jak dla mnie jakby mułowato :/ mooooze to tylko moje wrazenie...??


Faktycznie może wrażenie,pojezdziłeś troche i normą jest że 100 kucy okazuje się za małym stadkiem ;) przyzwyczajenie.
Jestem nie całe pół roku po sofcie( 130KM i 300Nm ) i już mi się zdaję że auto nie jest tak szybkie jak było :P
Jeśli nie masz podstaw do szukania usterki to najprościej bedzie przejechać się inną Fabia,nawet jesli nie kogoś znajomego to jazda próbna w salonie nic nie kosztuje :D
Jesteś z WAWY i ciężko bedzie Ci pomoc bez pośrednio :) ale widziałem kolega slawikwsm odezwał sie na D:T:3M zobaczymy co z tego wyjdzie.

Autor:  sontario [ 07.07.2006, 09:39 ]
Tytuł:  Re: Mało mocy w fabi 1.9 TDi

slawikwsm napisał(a):
Witam.
Od 3 miesięcy posiadam Fabie 1.9 TDi. Wszystko jest ok poza tym, że moja Fabia rozpędza sie max do 170km/h. Jadąc pod małą górkę 140 to max :( Byłem na komputerze bo myślałem, że to przepływomierz ale nie było żadnego błędu a mechanik stwierdził, że przepływomierz działa bo pokazywł przepływ powietrza który zmieniał sie w zalężności od naciskania pedału gazu. Napięcie na przepływomierzu przy 3000 obr/min też jest prawidłowe. Co prawda przy stałych obrotach wartość na przepływomierzu minimalnie się zmieniała ale mechanik powiedział, że tak może być. Fabia to autko z 2001 roku przebieg 91 tys. przy 90 był robieny przegląd z wymianą rozrządu. Jak ktoś miał coś podobnego to proszę o pomoc.
Pozdrawiam.[/scroll]


Ja mimo to stawiałbym na przepływkę. Zimą jechałem w góry i na A4 180 to było wszystko co samochód miał do zaprezentowania. A zbierał się do tej predkosci tak, jakby go pszczoły ciagnęły... Myślałem, że to wina opon zimowych, które w pewnym sensie mają większy współczynnik tarcia, ale że aż taki spadek?? Samochód nie przyspieszał praktycznie już od 3 tys. - odczuwałem znaczne puchnięcie po przekroczeniu tych obrotów i w ten sposób szybko nauczyłem się jeździć w efektywnym zakresie momentu obrotowego dla tego silnika. Przyszła wiosna i postanowiłem dłubnąć go. Pojechałem do tunera i zmierzylismy parametry silnika przez ODB. Okazało się, że przepływka na śmietnik! Oryginał Boscha ma taki cienki drucik, na którym osadza się kurz i on prędzej czy później się i tak przepali! Po wymianie na nową, ale już nie Bosch, tylko Pierburg (o 50 zł droższa) auto odżyło :aniolek" Ta nowa przepływka jest ponoć nie do zdarcia, bo zamiast drucika ma radiator w postaci płytki. Stąd uzasadnienie jej znacznie większej żywotności. Tuner powiedział, że przed wymianą auto mogło mieć nawet do 10 koni mniej. Sam odczułem znaczną poprawę elastyczności (po 3 tys. dużo lepiej ciągnął) i zasmakowałem nowej mocy w serii. Po paru dniach wszczepiłem chipsa i teraz mam o 33% większe stadko pod maską :good:

Bez chipsa Vmax wg licznika to 200 z małym haczykiem, po chipsie zamykam licznik. Auto z 2000 roku a jeździ jak niemowlak :mrgreen: Dlatego radzę mimo to pomyśleć z tą przepływką. Może wypożycz od kogoś i zamień na chwilę, przetestuj, zobacz czy jest różnica...
Podobno jeszcze w niewielu przypadkach, kiedy wszystko wskazuje na padnięcie przepływki a ona jest dobra - wina leży po stronie elektrozaworu EGR przy turbo, który nie pozwala pompować ciśnienia do dolotu... Jego zaślepienie w zupełności pomaga. Tak usłyszałem od mechanika, który sprawdzał moją Fabkę i w 99% mówił że to przepływka a w 1% EGR.

Autor:  slawikwsm [ 07.07.2006, 09:48 ]
Tytuł: 

A jest ktoś kto mi pożyczy przepływkę na chwilę?? ;) W sklepach nie chcą tego pożyczyć za cholere i o zwrot też nie ma się co pytać. Szkoda mi wywalić 300 zl jeżeli to nie będzie to.

Autor:  FABIAAA [ 07.07.2006, 10:58 ]
Tytuł: 

widziałem twojego posta na D:T:3M.. i napisałes w nim ze escortem bierzesz fabie... Tka sie skałda ze przed Fabia tez miałem escorta z silinikiem 1.6 16V i musze Ci powiedzieć ze tak Ci sie tylko zdaje ale Fabia naprawde ma kopa tylko ta 4 i 5 mnie troszke wkurza według mnie jest mało mocy ale moooooooze tka ma byc. cholera nie mam nikogo znajomego z takim silinikiem, wszyscy ktorzy kupuja Fabia to maja banzyniaki a nie TDI i wez pozycz sobie przypływomierz... choelra albo nawet sprawdz jak idzie ich Fabia

Autor:  sebasuperb [ 07.07.2006, 12:01 ]
Tytuł:  Re: Mało mocy w fabi 1.9 TDi

sontario napisał(a):
slawikwsm napisał(a):
Witam.
Od 3 miesięcy posiadam Fabie 1.9 TDi. Wszystko jest ok poza tym, że moja Fabia rozpędza sie max do 170km/h. Jadąc pod małą górkę 140 to max :( Byłem na komputerze bo myślałem, że to przepływomierz ale nie było żadnego błędu a mechanik stwierdził, że przepływomierz działa bo pokazywł przepływ powietrza który zmieniał sie w zalężności od naciskania pedału gazu. Napięcie na przepływomierzu przy 3000 obr/min też jest prawidłowe. Co prawda przy stałych obrotach wartość na przepływomierzu minimalnie się zmieniała ale mechanik powiedział, że tak może być. Fabia to autko z 2001 roku przebieg 91 tys. przy 90 był robieny przegląd z wymianą rozrządu. Jak ktoś miał coś podobnego to proszę o pomoc.
Pozdrawiam.[/scroll]


Ja mimo to stawiałbym na przepływkę. Zimą jechałem w góry i na A4 180 to było wszystko co samochód miał do zaprezentowania. A zbierał się do tej predkosci tak, jakby go pszczoły ciagnęły... Myślałem, że to wina opon zimowych, które w pewnym sensie mają większy współczynnik tarcia, ale że aż taki spadek?? Samochód nie przyspieszał praktycznie już od 3 tys. - odczuwałem znaczne puchnięcie po przekroczeniu tych obrotów i w ten sposób szybko nauczyłem się jeździć w efektywnym zakresie momentu obrotowego dla tego silnika. Przyszła wiosna i postanowiłem dłubnąć go. Pojechałem do tunera i zmierzylismy parametry silnika przez ODB. Okazało się, że przepływka na śmietnik! Oryginał Boscha ma taki cienki drucik, na którym osadza się kurz i on prędzej czy później się i tak przepali! Po wymianie na nową, ale już nie Bosch, tylko Pierburg (o 50 zł droższa) auto odżyło :aniolek" Ta nowa przepływka jest ponoć nie do zdarcia, bo zamiast drucika ma radiator w postaci płytki. Stąd uzasadnienie jej znacznie większej żywotności. Tuner powiedział, że przed wymianą auto mogło mieć nawet do 10 koni mniej. Sam odczułem znaczną poprawę elastyczności (po 3 tys. dużo lepiej ciągnął) i zasmakowałem nowej mocy w serii. Po paru dniach wszczepiłem chipsa i teraz mam o 33% większe stadko pod maską :good:

Bez chipsa Vmax wg licznika to 200 z małym haczykiem, po chipsie zamykam licznik. Auto z 2000 roku a jeździ jak niemowlak :mrgreen: Dlatego radzę mimo to pomyśleć z tą przepływką. Może wypożycz od kogoś i zamień na chwilę, przetestuj, zobacz czy jest różnica...
Podobno jeszcze w niewielu przypadkach, kiedy wszystko wskazuje na padnięcie przepływki a ona jest dobra - wina leży po stronie elektrozaworu EGR przy turbo, który nie pozwala pompować ciśnienia do dolotu... Jego zaślepienie w zupełności pomaga. Tak usłyszałem od mechanika, który sprawdzał moją Fabkę i w 99% mówił że to przepływka a w 1% EGR.


To ile teraz masz kucyków pod maską i ile wyniósł Cię chip-ek?? :eh:
To masz teraz formułkę niczym RS :hura:

Autor:  Mr T. [ 07.07.2006, 12:26 ]
Tytuł: 

sebasuperb napisał(a):
To ile teraz masz kucyków pod maską

ma w podpisie ;-) 133KM i 326Nm. Musi łeb urywać przy starcie z takim momentem w takim małym aucie.
sebasuperb napisał(a):
To masz teraz formułkę niczym RS

no, nawet mocniejszą niż fabryczny RS :good: .
A ja trochę ze smutkiem powracam myślą do momentu zakup auta. Teraz chyba brałbym fabkę 2.0. Można to ładnie grzebnąć. Co prawda słyszałem trochę negatynych opnii o samym silniku jako takim, ale wydaje mi się, że przy odpowiednim potraktowaniu byłby to ładny motorek.

Autor:  Yogi [ 07.07.2006, 12:31 ]
Tytuł: 

Mr T. napisał(a):
Teraz chyba brałbym fabkę 2.0.


mysle ze nie warto
to syf nikt tego nie bierze jednostka ma juz kupe lat i mozna sie utopic.
kiedys mialem przyjemnosc podrozowania z takim silnikiem tylko ze troche wzmocnionym i w automacie.

jesli chcesz świrować to TDI
albo w ogole inny samochod.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/