Witam!
Zauważyłem ostatnio taką przypadłość. Podczas pracy silnika na wolnych obrotach i wciskaniu sprzęgła, już przy samym końcu słychać delikatne zgrzytanie, przeskakiwanie jakby z ząbka na ząbek. Co to może być? Po wyłączeniu silnika już tego nie słychać.

Kiedy sprzegło było robione moze czas na wymiane

u mnie zgrzyta linka. objawy takie same.

zapomnialem napisac, ze ja nie mam skody

Tak myślałem, że to linka. Słychać to tylko po otworzeniu drzwi. I co z tym zrobić? Dać sobie spokój?
Napisałem o tym w tym dziale, ponieważ ostatnio miałem problemy z delikatnym szarpaniem podczas jazdy. Trzymając pedał gazu w tym samym położeniu i jadąc np. na czwartym biegu, odczuwałem delikatne szarpanie, tak samo było przy redukcji biegu z wyższego na mniejszy. Zatankowałem ON VERVA i zobaczę, czy to pomoże. Podpiąłem się też pod kompa i żadnych błędów nie wykazało.

Witam.

Od kiedy w fabii mamy linkę sprzęgła . Najprawdopodobniej docisk sprzęgła w miejscu swojego styku z łożyskiem oporowym jest wytarty i gdy łożysko oporowe dotyka do niego to powoduje taki odgłos, samo łożysko w takim przypadku oczywiście też będzie uszkodzone dlatego do wymiany kompletne sprzęgło. Przy wyłączonym silniku nic nie słychać bo brak jest ruchu obrotowego wyżej wymienionych elementów. Gdyby to była linka, której oczywiście nie ma w tym aucie to hałasowało by nawet przy wyłączonym silniku. Oczywiście wymagana jest weryfikacja w realu a nie tylko na forum. W najgorszym przypadku skrzynia do zrzucenia żeby dokładnie zweryfikować.

Pozdrawiam

Jeżeli faktycznie jest to sprzęgło, to czy problemy związane z szarpaniem mogą być spowodowane przez zużyte sprzęgło.