moj mechanik ostatnio robil fabke w dieselku co 500ty stuknelo .... zdaje sie ze na forum tez o tym pisali... jak dbasz to dlugo pojezdzisz

[ Dodano: 2010-01-05, 11:13 ]
500tys

[ Dodano: 2010-01-05, 11:16 ]
co do zakupu to wiadomo ze im mniejszy przebieg tym lepiej tylko zzeby ja kupic z pewnego zrodla albo przy zakupie sprawdzic na 100% moja poprzednia fabka miala prawie 200kkm przy zakupie wszystko bylo udokumentowane i smigala elegancko przy zakupie zwroc na wiazke elektryczna - polecam obszerna lekturę na ten temat na forum

krzysiek1174, z tym przebiegiem to różnie, trzeba mieć na oku zapas że może mieć więcej... niż stan faktyczne pokazuje, bo jak wiaodmo odmładzanie auta jest na czasie..

Rolek, nie patrz na przebieg, chyba że jest on udokumentowany, potwierdozny serwisem w salonie to wtedy tak. Liczy się ogólny stan kondycji silnika. Jest zasada, że jeśli dbasz o auto to długo pojeżdzisz.. Jeden potrafi zarżnać silnik przed 100k a drugi pojeździ 500, 700k... Prosta zasada..

zgadzam sie z Toba sebasuperb dlatego napisalem zeby sprawdzic na 100%

Cały pic polega na tym że w ogóle nie znam się na dieslach... nie wiem jak sprawdzic stan silnika. Jedyne to standardowo czy kopci czy nie i tyle, wiecej nie wiem. Cały czas szperam na forum o wadach fabrycznych i jakims "know how" zakupowym. Poza tym mam dylemat czy nie zaciagnąć auta do ASO żeby sprawdzic orginalność przebiegu (czy oni w ogóle moga sprawdzic czy był "odmładzany"?) i np. czy jeszcze są poduchy w desce (działające).

Rolek, mogą mogą sprawdzić. Nie wiemy skad jestes, byc moze jakiś klubowicz majacy vag mógłby Ci posprawdzać co nieco w razie niepewności..

Najlepiej diesla sprawdzić to zrobić logi i zobaczyć co w trawie piszczy. Jak będziesz sprawdzał w większym mieście gdzie jest np. tuner od tdi-ków, to powienien zrobić logi i je sprawdzić oczywiście po drobnej opłacie.
Co do sprawdzenia przebiegu, jak był serwisowany to powinni go udostępnić w ASO za friko lub też małą opłatą.
Blacharka to we własnym zakresie, miernik itp.
Musisz sobie zdawać, że większość diesli ma na siebie pracować i mało kto kupuje by jeździć nim do kościoła czy po bułki tylko w niedziele. Ale jak ktoś dbał to przebieg 200 tysięcy do dopiero się dotarł silnik. Po za tym, 20 tysięcy to myślę na sam zakup, jeszcze trzeba pamietać o rozrządzie itd.

Miłych zakupów.

Hmmm własnie dlatego chce diesla bo zamierzam dużo jeździć i benzyniak mnie wykończy finansowo. Gdyby nie osiagi SDI to i na nie bym sie oglądał ale niestety nie przemawia do mnie ta nikła ilość kucyków pod maską, zwłaszcza że bede robił długie dystanse a jazda z Vmaxem z wyjacym silnikiem mnie nie przekonuje.

Jesteś na etapie kupna Fabii z silnikiem ON, rozglądasz się, ale nie wiesz na co zwrócić uwagę, szukasz opinii użytkowników? Pisz, pomożemy, podzielimy się doświadczeniami, pomożemy w wyborze silnika

słuchajcie koledzy w najbliższym czasie chce kupić fabie, i mam pytanie, czy ktoś miał problem z pompowtryskami? na co mam w TDI zwracać uwage, postanowiłem że będzie to disel z 2005roku.

[ Dodano: 2010-04-17, 09:32 ]
widzę że nie ma chętnych aby mi pomóc, dziękuje.

witam...
drodzy forumowicze, stoję przed zakupem pierwszego auta.
mój budżet jaki chciał bym przeznaczyć to kwota do 20 000 najchętniej.
na co powinienem zwrócić więc uwagę, zainteresowało mnie takie ogłoszenie, (Škoda Fabia) czy może któryś z forumowiczów widział to auto, może miał okazję miec doczynienia z podobnym modelem? czy to auto jest warte takiej kasy?Skoda Fabia

pozdrawiam
i dziękuje za pomoc.

Ładne auto, podoba mi sie. Najlepiej podjedz do Aso i niech sprawdzą blacharkę, silnik, podłączenie pod kompa i wykaz robót w Aso co było robione i wszystko jasne. Ze zdjęc wygląda pięknie.

autko ładnie zadbane, jak na krajowe,
niech silnikowi przyjrzy sie osoba co sie zna na dieslach ... pomijając ASO

[ Dodano: 2010-04-20, 22:15 ]


poszukaj 10 przykazań dla TDI.

a nie za tanio jak na taka wersje?

Witaj;
jedna mala rada: kupujesz auto używane i jeśli chcesz na nim "tluc" kilometry to wyszukaj silnik trwały, bezawaryjny z mniejszą ilością elektroniki - tym lepiej. U mnie w SDI-ku, do 215 tys km, z "ekstrasów" schrzanil się sterownik do komputera - po prostu kabel się przetral [koszt nprawy - 50 zl] i regulator napięcia do alternatora - przyczyna pierwotna - zwarcie na kablu... prawdopodobnie przy innej naprawie [po stłuczce] ktoś coś nie sprawdził, a grzebane było przy chłodnicy....
A auta no cóż, ja kupowałem zupełnie gdzie indziej, uderzyłem na południe.
pozdr

Informacja z dziś.
Nie wiem czy dotyczy to tylko fabek z dieslem ale ja już mam tak w drugiej.
Zwracajcie uwagę na sprężyny zawieszenia bo pękają.
W starej fabce z tyłu, w obecnej z przodu.
No i potem laweta i takie tam.
To jest samochód na 8 lat chyba.