FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

Ile wam "wcina" oleju ?
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=13&t=4282
Strona 2 z 3

Autor:  Orfeusz [ 28.07.2007, 22:57 ]
Tytuł: 

...dzisiaj z ciekawości sprawdziłem dokładnie czy olej znika (właśnie dzisiaj wykręciło się 8 tyś. od ostatniej wymiany)--oleju jest tyle ile było--można na upartego stwierdzić, że jest nieco mniej ale to naprawdę trudno na bagnecie zauważyć. Przebieg 117 tyś. i naprawdę nie dolewam ani kropli (wymiana co 10 tyś). Moim zdaniem to nie jest normalne żeby dolewać między wymianami. W Golfie 1,9 TDI mojego kolegi (około 200 tys. przebiegu) też nic nie trzeba dolewać.

Autor:  FABIAAA [ 29.07.2007, 15:00 ]
Tytuł: 

ja w swoim turbognojku wymieniam co 15 tys i non stop zalewam Mobilem :)

Autor:  pawel.s [ 30.07.2007, 19:21 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Moim zdaniem to nie jest normalne żeby dolewać między wymianami.

Normalne albo i nie. Niektórym ubywa, a innym nie. Niemniej jednak wielu użytkowników silniko TDI na pompowtryskach potwierdza ubytki oleju między wymianami. Wiem, że problemu na taką skalę nie ma w silnikach TDI zasilanych przez pompę rotacyjną. Poprzedni właściciel mojej fabii jeździ teraz Octavią 2.0 TDI. W tym samochodzie zainstalowałi nawet czujnik poziomu oleju. Gdyby te silnik z założenia nie miały wcinać oleju to chyba nie zakładali by tego "ficzeru". W tej octavce również ubywa oleju - od maxa do min w 10 kkm.

Autor:  Andja [ 08.08.2007, 18:41 ]
Tytuł: 

w poniedzialek wrocilem z trasy ok 1300 km (w ostatnie 2 tygodnie zrobilem prawie 3000 km) i po ostygnieciu silnika sprawdzilem sobie stan oleju: powiedzmy ze ubylo ok. 100 - 200 ml. od wymiany przejechalem ok 6000km i jezdzac do pracy nie zauwazylem ubytkow. wyglada na to ze przez ostatnie 3000 km przepalil szkalnke oleju.

wnioskuje ze szybsza jazdz po autostradach oraz cieplejszy klimat "zżarl" troszeczke oleju :-)

PS: fabia na wakacjach spisala sie zaje****** :hurra:

Autor:  mrymek [ 08.08.2007, 21:13 ]
Tytuł: 

Witam. U mnie do tej pory ok 20 tyś przebiegu przy bardzo różnej jeździe, nie zauważyłem ubytku w oleju, a wlali mi w serwisie jakiegoś Castrola.

Autor:  PTK [ 10.08.2007, 00:02 ]
Tytuł: 

Przebieg 10 tys km. Ostatnio zrobilem trase na Chorwacje 1200 km w jedna strone 1200 w druga i 600 na miejscu. Na autostradzie non stop 140-200. Potem na dwa dni nad morze 500 km w jedna i nic nie wziela. Po 5 tys przebiegu wylalem fabryczny olej i zalalem Motulem.
Ale jest w rodzinie Golf 4 z takim samym silnikiem jak w moim RS i tez go mamy od nowosci i tamten od nowosci bierze olej. Wszystko zalezy jaki Turek czy inny Arab skladal silnik.

Autor:  Krzyziu [ 13.11.2007, 10:24 ]
Tytuł: 

Dużo czytam opinii i wychodzi na to,że w zasadzie nie ma reguły ile wcina.. Jeden pisze, że butuje i mu nic nie bierze, inny odwrotnie... Dopóki nie trzeba dolewać co tysiąc to chyba nic się nie dzieje...
Teraz po 8 tys musiałem dolać 0,5l i chyba tak jest w dopuszczalnej normie. Jeżdzę na Motul 505.01. Polecam również wymianę co 10 tysięcy, po 8 tysiącach olej już wiele traci ze swoich właściwości

Autor:  Andja [ 13.11.2007, 11:47 ]
Tytuł: 

przy butowaniu zawsze spali troche oleju. mam przelatene ze 12kkm i ubylo z 0,5l oliwy

a co do wymiany oleju co 8kkm - tez slyszalem opinie od kilku mechanikow ze to jest max. przebieg dla oleju

Autor:  MARINESKU [ 16.11.2007, 19:11 ]
Tytuł: 

Jeśli można się wciąć w tema to u mnie nic, auto sprowadziłem w sierpniu z Holandii, przebieg 154 tyś wersja comfort, teraz obecnie 164 i bez zmian oleju nie ubywa a jeżdżę na 5w/40 Castrol dla diesli.

Autor:  thomas [ 26.04.2010, 16:17 ]
Tytuł: 

Ja w swojej po 8500km dolałem niecałe 0,5 litra bo na bagnecie jakoś ubyło...

Autor:  FSO [ 27.04.2010, 14:53 ]
Tytuł: 

Witam;
ja tam nie sprawdzam - ale wedlug mnie oleju nie uwa [jeśli już "to co kot naplakal"]. W kwestii jaki olej - zostalem na Totalu 7000 pólsyntetyku [czkawka po francuzach]. Total ma zaletę - ma bańkę 5,0 l, a nie 4... A że zalewam 4,5 l...:)
Przy okazji: '04 r. ok 215 tys km.
pozdr

Autor:  Piter!!! [ 27.04.2010, 20:24 ]
Tytuł: 

Ja też nie zauważyłem aby ubywało oleju. Jak już to naprawdę minimalnie. Obejrzyj silnik, zobacz czy gdzieś się nie sączy.

Autor:  ovidiusz [ 27.04.2010, 22:06 ]
Tytuł: 

witam, ja zalewam 4,3 litra po całonocnym skapywaniu oleju do wiaderka. Zmieniam olej co 8-9 tys. km- nie przekraczam 10 tys nigdy. Jezdze na 10W40 Mobil 1 dla Diesla- taki był zalany jak zakupiłem auto z drugiej ręki i się tego trzymam. Przed trasą wg. zaleceń mojego mechanika *a miałem takie 2 dłuższe (2500 km w obie strony) zrobiłem dolewkę po 200 ml. Idealnie wyszło bo akurat (na oko ) te 200 ml ubyło0=trasa do Belgium non stop zakres obrotów 2800-3300 na V biegu. Reasumując : jak kupuję 5 litrów na zmiane -zostaje mi 700 mililitrów i te 700ml mam przeznaczone "w razie W" -dolewam przed trasa szklaneczke, natomiast jazda po miescie nie spala wogole albo tego nie widać.Co do podziałki na bagnecie to nie mam zdania.Choć słyszałem ,że robiąc krótkie trasy miastowe to lepiej aby na podziałce SDi miało mniej oleju niż więcej - zasłyszałem to gdzies.

Autor:  Ciacho123 [ 28.04.2010, 17:17 ]
Tytuł: 

thomas napisał(a):
Ja w swojej po 8500km dolałem niecałe 0,5 litra bo na bagnecie jakoś ubyło...

identycznie jak u mnie, z tym że po tym przebiegu przestała mi brać olej - jedynie po dłuższych trasach z szybką jazdą poziom minimalnie sie obniża, a przy zwykłej jeździe nie ubywa nic :)

Autor:  LSQ [ 29.04.2010, 07:49 ]
Tytuł: 

W moim AXR przy przebiegu 120 tyś. nie bierze oleju ani kropelki. Samochodem przez ostatni rok przejechałem 30 tyś. Dwa razy wymieniałem olej. Pierwszy raz po jakiś 10 tyś, drugi koło 20 tyś. Jeżdżę na Castrol Egde 5W40.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/