Witam
Zostałem właścicielem fabii diesel i dzisiaj sprawdzałem ją komputerem w serwisie . Chciałbym o coś zapytać więc opiszę co wskazywał ale zaznaczam że się na tym nie znam. Na ekranie sprawdzania pompowtryskiwaczy jedna wartość była ujemna a dwie pozostałe prawie sobie równe i dodatnie. Wartość ujemna była jakby sumą dwóch pozostałych z odwrotnym znakiem. Nie wiem w jakich to jest jednostkach. Te wartości wynosiły jeśli dobrze pamiętam np. -0,6; 0,3; 0,3
W serwisie stwierdzili, że odchylenie tego jednego jest jeszcze w normie i możliwe, że wystarczy tylko wyregulować.

Myślicie, że uda się uniknąć kosztów nowych pompowtryskiwaczy? Czy można w razie czego wymienić jeden?

Wcześniej jeździłem sam benzynowym.

jak jeździ i nic sie nie dzieje to nie ruszaj.
przy wymianie rozrządu jedź do DOBREGO warsztatu i oni zrobią korekte.

Dokładnie taką fabką z tym samym motorkiem przelatałem 200 tyś i chodziła rewelacyjnie
Jak jeździ to nic nie grzeb. Dobry olej + dobre stacje i naprzód.
Jeśli spalanie w normie i nic nie kopci , nie bierze oleju no to tylko naprzód!

Dzięki za odpowiedź.

fabia ma 140tys. i wymiana rozrządu przy 117tys. zgodnie z książką serwisową potwierdzoną w serwisie tam, gdzie to było robione.

Mam nadzieję, że też będę zadowolony z użytkowania.

Pozdrawiam

Taka korekcja na pompklach to żaden powód do niepokoju. Jeździć i w ogóle nie ruszać pompowtryskiwaczy. Za pół roku najwyżej sprawdzić czy się korekcja nie powiększa. Niewachowy ponowny montaż może przynieść tylko więcej szkod. Gdyby korekcje przekraczały 1 to można się zacząć martwić. Przy 2 pompka jest odłączana przez komputer. Miałem kiedyś pompki z korekcją na dwóch -0.8 -1.0 i jeszcze można było ponad 200 KM z nich wyciągnać.